powrót do forum osoby Famke Janssen 
Jak oceniacie jej występ w 'The Last Stand'?? Dla mnie wypadła naprawdę kapiatlnie. Głównie dlatego, że pomimo iż ma mało dialogó to i tak jej postać jest naprawdę bardzo wyrazista. W filmie pada okreslenie, że Jean Grey jest jak bogini, i uważam, że twórcy filmu oddali tą jej wielkość znakomicie...
Grała świetnie!! Jak byłem pierwszy raz na filmie to nie podobało mi sie to, ze robiła sie taka sina jak uzywała swojej mocy, ale z drugim razem spodobalo mi sie to.... oddało to cały"nastruj" tego jak uzywa sie mocy. Jedyne o bym dodał to to ze jej ozy mogły najpierw sie "zapalc" tak ja w X2 i dopiero robi sie czarne!! Ale i tak bylo super!!
Nie miala dziewczyna za duzo do grania. Na poczatku spowodowala znikniecie Scotta i pare razy cos powiedziala, a pozniej juz tylko statystowala i rozwalila wyspe. Scenarzysci nie wykorzystali potencjalu postaci.
No wlasnie tego zaluje!! Scenarzysci mogli wymyslic cos super dla niej. Ale podobały mi sie sceny jak rozwalila profesora X i jak rozwalala wyspe fajnie w nich wygladala. W kinie bylem 2 razy, za pierwszym razem nie podobalo mi co zrobili z jej twarza, ale za drugim razem ten efekt mi sie spodobal, oddawal taka dramaturgie walki 2 najpoteznijszych mutantow. bylo spox!!
Powiem tak! Fenomen Phoenix w X3 nie jest właściwie zasługą Famke Jenssen. Tak oczywiscie zagrała bardzo dobrze nawt lepiej niz bardzo dobrze ale cały jej urok jest dzieki specom od efektów i charakteryzacji niestety.
Całkowicie się nie zgadzam, Famke ma urok jak rzadko która aktorka. Jest w niej coś tajemniczego i pięknego. Obejrzyj 2 sezon serialu "bez skazy" - grała jedną z najbardziej skomplikowanych postaci jaką chyba tylko da się stworzyć. Dla osób które nie oglądały powiem że grała 40-letnią kobietę która miła romans z 17-latkiem, w tym czasie sypiała z synem, też 17-latkiem i na dodatek wszystkiego była mężczyzną. Famke poradziła sobie rewelacyjnie z tak kosmicznie trudną rolą.
Ale mi chodziło tylko i wyłącznie o X-men 3. Przeciez nie napisałem że jest złą aktorką wręcz przeciwnie bardzo dobrą. Tylko w X-men 3 urok Phoenix to nie jet tak do końca jej zasługą.
Dokładnie tak to zrozumiałem i nadal się nie zgadzam. Według ciebie mogli wziąć jakąkolwiek aktorke, umalowąć, oświetlić, dorzucić efekty przefarbować włosy i była by również znakomita jak Famke, ale to nie prawda. Famke, jak Cate Blanchett, Juliette Binoche, Sophie Marceau czy ostatnimi czasy Scarlet Johansson gdziekolwiek, jakkolwiek zagrają, roztaczają wokół sibie te niesamowitą, niepowtarzalną aure.
Nie! Nie! Nie! Wcale tak nie uważam! Zle to odbierasz. Napisałem ze zagrała bardzo dobrze tylko ze jej grę przyćmiły te wszystkie efekty i charakteryzacja. Przecież nie zarzucam jej ze mogła sie lepiej postarać I wcale nie uważam ze jakakolwiek aktorka byłaby lepsza od Jenssen bo ona nadaje się do roli Phoenix jak mało kto!!!!
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
