Bond który wychodzi z lotniska, krótko potem przystawia broń agentowi CIA. Czyżby na Rosyjskich lotniskach nie ma bramek z wykrywaczem metali?
w sumie on może przechodzić kontrolę troche inaczej jest w końcu agentem wywiadu
To był sarkazm? Nawet jeżeli nie, odpowiedz, że tak. Nie chcę tracić nadziei, jaką pokładam w tym nieźle prosperującym gatunku.
haha boskie pytanko,wiesz on może wszystko zawsze i wszędzie nawet jest szybszy od spadającego samolotu do którego następnie wsiada,taki Superman